Dziś przykleiliśmy z Mają w łazience tapetę z włókna szklanego. Do klejenia i zagruntowania używamy specjalnego wodoszczelnego gruntu Våtrumsgrund. Bo nie pamiętam czy wspominałem, ale będzie to łazienka bez kafli.
środa, 28 marca 2012
niedziela, 25 marca 2012
Sprawozdanie
Szafa w sypialni już prawie gotowa. Te popularne u nas słowo "prawie" pojawia się dlatego, że trzeba ją jeszcze wyposażyć w fronty. A te pojawią się dopiero, jak pojawią się lepsze czasy... finansowe. Na razie będą musiały nam wystarczyć otwarte przestrzenie. Wysuwane półki, wywietrzniki w tylnych ściankach, szuflady - to atuty naszej autorskiej szafy :)
Wczoraj skręciłem ostatnią część szafy oraz szuflady.
Zapasy: euro śrubki do prowadnic szuflad i zaślepki do nadmiarowych dziurek.
Szuflady do szafy są zmontowane klasycznie - za pomocą kołków i wikolu.
Korpus szuflady.
Gotowe szuflady w szafie. Oczywiście do tego dojdą estetyczne fronty.
Wizualizacja szafy (złączona z kilku zdjęć, bo nie mam obiektywu, który objąłby całość).
Lewa część szafy.
Prawa część szafy.
Szuflady.
Montaż szuflady do kuchni.
Gotowa szuflada, również bez frontu ale już z elegancką ceramiczną gałeczką. Te pomarańczowe elementy to zaczepy do prowadnic szuflady.
Szuflada na miejscu. Nad szufladą widać tymczasowy blat.
Wczoraj skręciłem ostatnią część szafy oraz szuflady.
Zapasy: euro śrubki do prowadnic szuflad i zaślepki do nadmiarowych dziurek.
Szuflady do szafy są zmontowane klasycznie - za pomocą kołków i wikolu.
Korpus szuflady.
Gotowe szuflady w szafie. Oczywiście do tego dojdą estetyczne fronty.
Wizualizacja szafy (złączona z kilku zdjęć, bo nie mam obiektywu, który objąłby całość).
Lewa część szafy.
Prawa część szafy.
Szuflady.
Montaż szuflady do kuchni.
Gotowa szuflada, również bez frontu ale już z elegancką ceramiczną gałeczką. Te pomarańczowe elementy to zaczepy do prowadnic szuflady.
Szuflada na miejscu. Nad szufladą widać tymczasowy blat.
środa, 14 marca 2012
Sprawozdanie
Foto-sprawozdanie z rzeczy zrobionych.
Ostatnia ściana w sypialni pomalowana. Czekała na nową ościeżnicę. (Wychodzi na to, że łącznik jest krzywo zamontowany).
Przyszło 20kg prowadnic i szuflad do kuchni.
Gładź w łazience zeszlifowana. Czeka na grunt i farbę.
Próg do salonu "zamaltowany".
Próg do pracowni "zamaltowany".
Prowizorka w kuchni - blat pod zlewozmywak. Dotychczasowa prowizorka - zlewozmywak w łazience - służył kilka m-cy :)
Wspaniała bateria z odzysku.
Widok ogólny.
Zbliżenie.
Ostatnia ściana w sypialni pomalowana. Czekała na nową ościeżnicę. (Wychodzi na to, że łącznik jest krzywo zamontowany).
Przyszło 20kg prowadnic i szuflad do kuchni.
Gładź w łazience zeszlifowana. Czeka na grunt i farbę.
Próg do salonu "zamaltowany".
Próg do pracowni "zamaltowany".
Prowizorka w kuchni - blat pod zlewozmywak. Dotychczasowa prowizorka - zlewozmywak w łazience - służył kilka m-cy :)
Wspaniała bateria z odzysku.
Widok ogólny.
Zbliżenie.
niedziela, 4 marca 2012
Można wieszać
Po wczorajszym ciężkim dniu dziś nie przemęczaliśmy się. Zamontowaliśmy tylko rurki w szafie. Tani, tradycyjny system "rurowo-kulkowy". Jak podaje producent, funkcjonuje już ponad 50 lat.
Sprawozdanie z soboty
Dziś był pracowity dzień. Zrobiliśmy kilka mniejszych i większych rzeczy.
Wyrwałem próg pomiędzy przedpokojem i pracownią. Generalnie cała podłoga w przedpokoju jest w kiepskim stanie. Suprema została zalana chyba zbyt małą ilością betonu, w związku z czym podłoga jest strasznie popękana. Ale podłodze jednak odpuszczamy i nie będziemy jej wymieniać. Tyle ile się wykruszy, tyle "zamaltujemy".
To samo z progiem do salonu.
"Malta" już gotowa.
Pierwsza warstwa zaprawy wraz z wypełniaczem - starą wylewką.
Kot oczywiście pomaga...
Murek w łazience. Będzie pełnił rolę dystansu pomiędzy wanną i ścianą, by pomiędzy nie wlazła jeszcze rura do odpowietrzania kanalizacji. Przy okazji będzie wspierał lichą konstrukcję wanny akrylowej oraz służył jako półka na kosmetyki.
Wymieniłem silikon pomiędzy oknem a parapetem w kuchni. Już można ściągnąć zrolowany ręcznik, bo nie "ciągnie".
Przykleiłem prowadnice do tynkowania ostatniego fragmentu przedpokoju.
Zagruntowana ściana pod gładź w okolicy ościeżnicy w sypialni.
Zagruntowana cała łazienka.
Skręciliśmy zalążek szafy w sypialni. Będzie można już coś ułożyć i lada dzień zawiesić.
Bezblatowa kuchnia nie jest przeszkodą by zacząć robić coś, co powinno się robić we własnym domu - chleb. Pierwszy.
Wyrwałem próg pomiędzy przedpokojem i pracownią. Generalnie cała podłoga w przedpokoju jest w kiepskim stanie. Suprema została zalana chyba zbyt małą ilością betonu, w związku z czym podłoga jest strasznie popękana. Ale podłodze jednak odpuszczamy i nie będziemy jej wymieniać. Tyle ile się wykruszy, tyle "zamaltujemy".
To samo z progiem do salonu.
"Malta" już gotowa.
Pierwsza warstwa zaprawy wraz z wypełniaczem - starą wylewką.
Kot oczywiście pomaga...
Murek w łazience. Będzie pełnił rolę dystansu pomiędzy wanną i ścianą, by pomiędzy nie wlazła jeszcze rura do odpowietrzania kanalizacji. Przy okazji będzie wspierał lichą konstrukcję wanny akrylowej oraz służył jako półka na kosmetyki.
Wymieniłem silikon pomiędzy oknem a parapetem w kuchni. Już można ściągnąć zrolowany ręcznik, bo nie "ciągnie".
Przykleiłem prowadnice do tynkowania ostatniego fragmentu przedpokoju.
Zagruntowana ściana pod gładź w okolicy ościeżnicy w sypialni.
Zagruntowana cała łazienka.
Skręciliśmy zalążek szafy w sypialni. Będzie można już coś ułożyć i lada dzień zawiesić.
Bezblatowa kuchnia nie jest przeszkodą by zacząć robić coś, co powinno się robić we własnym domu - chleb. Pierwszy.
czwartek, 1 marca 2012
W kuchni
W kuchni, mimo iż jeszcze funkcjonalnie niekompletna (brak blatów, szuflad, frontów, zlewozmywaka), pojawiają się praktyczne dodatki. Poniższe dwa zdecydowanie w stylu retro. Co prawda zegar jest imitacją z marketu, ale za to telefon - oryginał, model W-48, rocznik 1962, prosto z Berlina, na chodzie! Co więcej, nasz operator obsługuje jeszcze wybieranie impulsowe, więc jak ktoś ma chęć, to może poobracać tarczą.
Zegar z TESCO.
Telefon W-48, na półeczce.
Zbliżenie na telefon i fakturę półeczki.
Kuchnia bez blatów, ale za to ze ślicznymi storczykami.
Zegar z TESCO.
Telefon W-48, na półeczce.
Zbliżenie na telefon i fakturę półeczki.
Kuchnia bez blatów, ale za to ze ślicznymi storczykami.
Subskrybuj:
Posty (Atom)